sie 25 2003

*** Zimno


Komentarze: 3
Zimno dziś na dworze.

Wszechobecna atmosfera wyobcowania,
obejmuje coraz więcej Bezsłownych.
Umierające drzewa przesiąkają deszczem,
następuje kres dziecinnej kryjówki.

Zimno dziś na dworze.

Jutrzejszy dzień przynosi zapach krwi,
chwilami można się nim nasycić,
tylko chwilami..
reszta to stół bez szklanek,
mogły by się przecież stłuc.

Zimno także w środku.
s3kvir : :
25 sierpnia 2003, 11:31
Fifiemu grzejniczek pożądny potrzebny. Nalepiej taki z dużym serduchem, ciepłymi łapkami i słodkimi ustami:o)Ja tak myślę sobie, ze na każdego przyjdzie czas...;o)
dwie-ósemki
25 sierpnia 2003, 09:12
jeszcze raz - witaj:o) naprawdę dobry wiersz
25 sierpnia 2003, 00:25
to nie mozliwe - bys czul sie tak samo jak ja - a moze podobnie - samotnosc chlopie - samotnosc robi swoje ...

Dodaj komentarz