Archiwum 06 września 2002


wrz 06 2002 *** wyraz(y)
Komentarze: 1

spływa
i lgnie
buszując nagminnie
w ośrodkach
zwartych
wytartych
nie możnego umysłu

tracę wizję

umieram

s3kvir : :
wrz 06 2002 *** Dzień, Noc, Dzień
Komentarze: 1

Cień już spływał, po ciepłym pniu,
Przemieniając dwa światy natury,
Na nowy cykl dnia - chciwej nocy.

Siadł przy piętrzących konarach,
Młodzieniec rozmarzony chmielem,
Kłaniając się zbawczemu pokojowi.

Z dala płynęły dźwięki hulaki,
Zakłócając rytm godziny duchów
I szyderczo waliły się groby.

Gdy młodzian stan swój uporządkował,
Poczynać zaczął rozmyślać nad życiem
Wypełnionym po brzegi, cudnymi dziewkami.

Wszystko przybierało barwy chłodnej róży,
Gdy, to raz były, to znikały, pustosząc
Romantyczny umysł niedoświadczonego pana.

Zbierać począł zad swój ciężkawy,
Myśląc ciągle o bólu mości głowy,
Przelotnie zaś o duszach cherlawych.

Zbliżało się słońce rozwarte błyskami,
Rozświetlając bujającą się ścieżkę,
Spadając i budząc z nocnej się mary,
Usłane czeluście brzasku.

s3kvir : :