Archiwum 27 listopada 2002


lis 27 2002 *** Wiatr Twoich słów
Komentarze: 1

Rzekłaś kiedyś, że to my tworzymy wiatr,
wzbudzający fale i gnający przez gaje,
chwytający obazy ludzkich dni, zwyczajnych,
oraz głoszący muzykę przemijalności.

Mówiłaś, a ja nie słuchałem,
głuchym śmiechem zasłonięty.

Skończyłaś, wiatrem uniesiona
i wzniosłaś się na wyżyny,
pośród których mieliśmy zasiąść.

Oprzytomniałem, za póżno jednak,
by słowa Twoje dotarły do mych uszu,
roznoszone przez uciekający wiatr.

s3kvir : :
lis 27 2002 *** Zawiało chłodem
Komentarze: 1

Otwarłem oczy i zobaczyłem
te wszystkie osoby
oczekujące czegoś od Ciebie.

Stałeś w głębi bagna,
przyduszony hasłami z reklamy,
a ja widziałem tylko
obumarły wyraz twarzy Twojej.

Wiem, że chwycić chciałeś
sztandar własnego ogrodu,
jednak ziejące wskazówkami oczy,
próby w piach zmieniały.

Krzyk się potężny rodził,
z płuc kruchych i cienkich,
nikt wołania nie słyszał,
zawiało chłodem na twarzy.

s3kvir : :