Archiwum 02 stycznia 2003


sty 02 2003 *** [02.01.2003]
Komentarze: 2

Śnieg za oknem
raz deszczem,
raz lodem
się staje.

Ochota przemija
choćby na spacer,
a tyle można
by zrobić.
zobaczyć,
poczuć..

Chciało by się
otulić kocem
i słuchać
ulubionej płyty
- jej głosu..

Chciało by się
zapaść w sen,
marzenie,
w parku
urządzić piknik
czująć woń
powietrza
i jej skóry..

Chciało by się
znaleźć na szczycie
bezimiennej góry,
której okruchy
delikatne jak
jej ciało..

Krople zmywają ulice
pełne samotności,
jak oczy duszę
młodego człowieka.

s3kvir : :
sty 02 2003 *** Mój sywester
Komentarze: 4

Oczekiwany cały rok,
przeszedł u mnie bez echa;
ot zwyczajna chwila.

Magiczna godzina
magią się nie stała.

Jedni leżeli,
inni się bawili,
niektórzy płakali
za mijającym samotnie rokiem,
byli też tacy,
którzy marzyli
o ludzkim złocie.

Kamień spad z serca,
pierwszy raz
od pięciu lat.

To było moim sylwestrem.

s3kvir : :