Archiwum 30 sierpnia 2003


sie 30 2003 *** Przedsen
Komentarze: 2
Wieczór zaglądnął ponownie
opatulając nocne marki,
przy akompaniamencie jazzu
szepczącego kojące słowa.

Myszki ze snu wybudzone
machały radośnymi ogonkami,
a zaspane oczęta czerwone
oglądały ciemne życie.

Nawet gołębie za oknem
wbiły się z oporem
na bielawy parapet;
kołyszą się teraz
magicznymi dźwiękami.

Godzina późniejsza wybiła.

Zwierzątka już w sen pogrążone,
oddechem swoim tak usypiały,
że marki największe,
ustąpić swe siły musiały
i głowę zatopiwszy w pościeli
głęboko zasnęły.

Tylko Garbatki krążyły
czuwając, jak to w niebie.
s3kvir : :