Komentarze: 0
I otóż jestem, pośród starych śmieci.
Zewsząd te same ściany - puste, wypróbowane,
Bijące kiczowatą swoistością istnienia.
To jednak nie przeszkadza, raczej woła!
"Zostań tu ze mną, zostań o wierny,
Tyś mnie swym życiem, napędzał, wypełniał.
Ja niczym nie jestem, tylko zwykłm domem,
Miejscem, schronieniem, ze świata Twojego.
Twa obojętność, żre mnie jak kwasem,
A oczy wlepione, ślą mi światłość słońca.
Zostań i kąsaj.."