Kalendarz
pn |
wt |
sr |
cz |
pt |
so |
nd |
29 |
30 |
01 |
02
|
03
|
04 |
05 |
06 |
07 |
08 |
09 |
10 |
11 |
12 |
13 |
14 |
15 |
16 |
17 |
18 |
19 |
20 |
21 |
22
|
23 |
24 |
25 |
26 |
27 |
28 |
29 |
30 |
31 |
01 |
02 |
Archiwum październik 2003
Pamiętasz - moja Miła -
dotyk toni wiecznego zapomnienia,
te targane sprzecznościami uczucia,
chowane głęboko przed Bezimiennymi?
Ja pamiętam.
Pamiętam także przebłyski mgieł nocnych
i dźwięk morza nieogarniętego,
uderzającego o stalne występy,
jak o moje myśli, zebrane na Twoich kolanach.
Ja pamiętam,
nawet gdy zapomnę.
Moment, gdy woda
spływa
pomiędzy palcami,
Moment, gdy bus
staje
i wysiada,
Moment, kiedy pragnę
odwagi
ucieka.
Przyleciałaś dzisiaj do mnie -
nieskrzydlaty aniele
wpłynęłaś w karocy
niespodziewania.
Cóź z tege, że wzroku oderwać
nie mogłem,
Cóż z tego, że oddechu złapać
nie mogłem,
Cóź z tego, że walczylem, ale
nie mogłem
i przegrałem.
Oczka dwa smukłe,
każde z innej strony.
Policzki też dwa,
jedynie do całowań.
Nos orła lotnego,
dla "eskimoska".
Usta, wargi..
płomień!
Odleciałaś dzisiaj ode mnie -
nieskrzydlaty aniele,
wypłynęłaś "na suchego
przestwór oceanu"..