Komentarze: 2
Przychodzi błyskawicznie,
Choć czasem uprzedza dzwiękiem.
Skrywa się za błyskawic światłami,
Siejąc zgrozę wśród schowanych.
Maltretuje umysły słabych,
Wdzierając się piskliwymi głosami.
Nas nie zwyciężysz, niespokojna burzo,
Nie dosięgnie nas twoja potęga sroga.
Dlatego chowaj się pod płaszczem wiatru
I zmykaj czym predzęj, po kresy światów.