Archiwum 26 sierpnia 2002


sie 26 2002 *** Pędzę[..]
Komentarze: 2

Pędzę szybkością tego żółwika,
Nie mogąc złapać ni myśli, ni byka,
Tratującego wbite na pal główki,
Sycząc siarczyście jak ze śrutówki.

Arena w koło otoczona palami,
Niweczy wysiłki żółwika umysłami,
Toczącymi bój o dominację światową,
Barwą śmierci, udającą sztucznie kolorową.

Już rozstrzygnięcie bliskie rozwiązania,
Przy prostopadłym ustawieniu naszego gada,
Gdy okrąg płonąć zaczyna krwistymi kroplami,
Padającymi wprost pod stopy tegoż chojraka.

I jak tu uczcić zwycięstwo świata,
Morzem zabójców okryte za lata,
Jak zniweczone próby, niby kata,
Wołają o pomstę samobójcą ssaka.

s3kvir : :