Komentarze: 0
Stoję
wśród krystalicznie zdobionych akwenów
przemoczony
patrząc
na białe wyniosłe szeregi pól
krwawiąc
deszczem barwy brunatnej
na jałowe wybrzeża radości
wciąż opadając
Chcę poznać słów tych znaczenie
odszukać
przyczynę tego wszystkiego
i oddać
wszystko co we mnie drzemie
dla Ciebie
Chcę unieść wody z basenów
i spojżeć
w głębiny glinianych postaci
kupując
zbawcze dane słowa
wdychając
mil wieczną muzykę ciała
Twojego
Puste me poświęcenie
ku uciesze ducha i ciała
gdyż mowy a czynu chwała
błądzi przed siebie wciąż